Wykryty sprawca "wycieku" tajemnic przedsiębiorstwa

Nasi klienci to nie tylko osoby fizyczne i sprawy z kręgu zdrady czy życia rodzinnego. Zleceniodawcami są także firmy dla których gromadzimy dowody w wielu sprawach, zwłaszcza tych, które mogą mieć dotkliwie konsekwencje finansowe. Kolejną sprawę do rozwikłania Detektywom Janda zleciła duża i rozpoznawalna na rynku firma z Niemiec, właściciel popularnej marki, który ma jedną z siedzib na śląsku. Sprawa dotyczyła delikatnej materii, z firmy wyciekały kluczowe informacje. Widome było tylko to, że sprawa dotyczy oddziału na śląsku. Krąg podejrzanych nie był wcale wąski, należało wstępnie ustalić, na którym z poziomów może dochodzić do handlu tajemnicami przedsiębiorstwa. O ile łatwo udowodnić kradzież rzeczy materialnych, o tyle handel tajemnicami firmy, kluczowymi i strategicznymi informacjami jest trudny do uchwycenia, choć fatalne skutki takich działań były mocno odczuwalne przez firmę.

Drobna intryga pozwoliła ustalić, na którym z poziomów firmy informacje mogą wypływać. Kierownictwo katowickiego oddziału sprawowane było przez kilka osób. Detektywi Janda rozpoczęli obserwację pracowników szczebla kierowniczego, żeby wykluczyć lub potwierdzić podejrzenia oraz zebrać dowody. Do tej pory działania na szkodę firmy nie pozostawiały śladów.

Intensywna obserwacja pracowników zaprowadziła Detektywów Janda w wiele ciekawych miejsc. Przy okazji zebrałby się materiał dla kilku innych spraw dotyczących wierności w związkach, ale to nie było przedmiotem zlecenia. Jeden z kierowników wzbudził większą podejrzliwość Detektywów Janda i to na nim postanowili skupić całą uwagę. Ta strategia przyniosła oczekiwany rezultat.

Pan okazał się zapalonym biegaczem, a jego ulubionym miejscem była Dolina Trzech Stawów w Katowicach. Bieganie w towarzystwie znajomych to nic zdrożnego, ale czujność Detektywów Janda wzbudził kolega, z którym rozmowy odbywały się tylko w języku niemieckim. Nie trzeba było długo czekać na to, żeby panowie umówili się na wieczorne spotkanie w klimatycznej restauracji w pobliżu.

Wspólna kolacja okazała się przełomowym zdarzeniem podjętych działań operacyjnych. Podczas spotkania Detektywi Janda zgromadzili niezbite dowody na nieuczciwość pracownika wysokiego szczebla, ponadto nie potrzebowali tłumacza, by zrozumieć wszelkie niuanse nieformalnych ustaleń. Zdjęcia i dokumentacja nie pozostawiały żadnych wątpliwości, sytuacja była bardzo jednoznaczna. Panowie byli niezbyt ostrożni, czuli się dość swobodnie, wyglądało to tak, jakby dobrze się znali. Posługując się językiem niemieckim czuli się zapewne komfortowo, oceniając, że ich rozmowa jest niezrozumiała dla pozostałych gości restauracji. Detektywi Janda posługują się wieloma językami w tym biegle językiem niemieckim. Panowie wymienili się także aktówkami, choć ich zawartość pozostała tajemnicą, łatwo się było domyślić, że wymieniają się dokumentacją oraz prawdopodobnie pieniędzmi.   

Detektywi Janda ze zgromadzonymi materiałami udali się na spotkanie do centrali firmy zlecającej zadanie. Po tym jak prawnicy firmy zapoznali się ze zgromadzonymi dowodami, sprawy nabrały tempa. Nieuczciwy pracownik poniósł dotkliwe konsekwencje działania na szkodę firmy, a sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Masz podejrzenie, że coś jest nie tak w Twojej firmie? Skontaktuj się z nami. W ramach bezpłatnej konsultacji przedstawimy różne rozwiązania problemu. Czekamy na kontakt!

Jesteśmy do dyspozycji 24h/dobę 7 dni w tygodniu.

DETEKTYW JANDA
+48 795 44 77 06 lub biuro@detektyw-janda.pl