Szpieg w pokoju szefa

"Po prostu nie mogę tego wyjaśnić" stwierdził nasz klient. Pan Dariusz jest dyrektorem dużej firmy budowlanej w Rudzie Śląskiej. "Ktoś czyta moje prywatne zapiski!!" - "Ktoś kradnie informacje firmowe!!" - "I to się dzieje wszystko w moim biurze!" - dodał.

Były tylko trzy osoby, które miały klucz do biura dyrektora. Pan Dariusz, jego główna sekretarka i sprzątaczka. W związku z zaistniałą sytuacją umówiono się z Panem Dariuszem na spotkanie wieczorem w biurze.
Na spotkaniu w miejscu przestępstwa dla detektywów z biura detektywistycznego JANDA było jasne, że tylko ukryty system wideo był jedynym rozwiązaniem problemu Pana Dariusza. Nie można było wprowadzić żadnych zmian w biurze dyrektora. Nikt nic nie mógł zauważyć, całe biuro musiało wyglądać jak zawsze. Głównymi podejrzanymi była główna sekretarka oraz sprzątaczka. Tylko jedna z tych kobiet mogła wykradać poufne informacje dyrektora. Powoli układała się układanka dyrektorowi. Udział w przetargach, kolejny przegrany. Prawie zawsze otrzymywał zlecenia a od dłuższego czasu każdy przetarg przegrany. Biuro dyrektora było schludne, proste i bez zbędnych bibelotów.  Ciężko było znaleźć idealne miejsce dla ukrytej kamery. Ale z takimi problemami mieli już do czynienia detektywi z biura Detektyw JANDA. Jedyne możliwe miejsce do zamontowania ukrytych kamer to głośniki komputera Pana Dariusza.

Detektyw Janda w w Rudzie ŚląskiejDetektywi JANDA natychmiast zainstalowali ukryty system wideo u Pana Dariusza w biurze. Głośniki Pana Dariusza były idealnym miejscem dla ukrytych kamer.

Już po pierwszym tygodniu Detektywi JANDA z Katowic odnieśli pierwszy sukces. Przez trzy kolejne dni można było zobaczyć i udokumentować mężczyznę na filmie. Ale dlaczego mężczyzna? Rezultat był początkowo zaskakujący i jednocześnie przerażający. Mężczyzna wszedł w godzinach wieczornych do biura Pana Dariusza. Otworzył swoim kluczem drzwi, szukał dokumentów i notatek. Znalazł wszystko co potrzebował, sfotografował i odłożył na miejsce. Zamknął drzwi swoim kluczem i wyszedł. A więc był czwarty klucz!!

W trakcie rozmowy z Panem Dariuszem ustalono, aby kontynuować śledztwo przez Detektywów JANDA w Rudzie Śląskiej. Kim jest ten nieznany mężczyzna?  Po zebraniu dodatkowych materiałów i przeanalizowaniu już posiadanych ustalono, że mężczyzną z nagrania jest syn dozorcy budynku. Używał on kluczy ojca.  

Następnym krokiem była obserwacja syna dozorcy, aby sprawdzić gdzie przekazywane są tajne informacje Pana Dariusza. Trzydniowa obserwacja które trwała 24 godziny na dobę pokazała, że syn dozorcy ma problem z hazardem a tajne informacje Pana Dariusza sprzedawał do konkurencji. Dwukrotnie udało się detektywom Janda udokumentować spotkania z przedstawicielami firm konkurencyjnych.

Dzięki pracy detektywów z biura Detektyw JANDA Pan Dariusz mógł natychmiast uniknąć dalszych szkód i przekazać syna dozorcy w ręce policji. Takie przestępstwa muszą być ukarane.

Czy są jakieś nieprawidłowości w Państwa firmie? W ramach bezpłatnej konsultacji przedstawimy różne możliwości rozwiązania problemu.

Detektyw JANDA

+48 795447706 lub biuro@detektyw-janda.pl