Detektyw Janda wykrywa kradzież w firmie na terenie Katowic

Dobra sytuacja na rynku pracy i łatwość w znalezieniu nowego zajęcia ma także złe strony. Negatywne skutki odczuwają przede wszystkim ci, którym zależy na solidnych pracownikach. Ogólnie panujące przeświadczenie, że jak nie ta praca, to inna powoduje, że ludzie mniej rzetelnie podchodzą do swoich obowiązków, a mają coraz większy katalog wymagań. Dobry pracownik to skarb. O tym jak ważne jest móc polegać na swoich pracownikach przekonał się nasz kolejny klient.

Do Detektywów Janda zgłosił się właściciel firmy z siedzibą w Katowicach. Firma funkcjonuje już od przeszło 10 lat na rynku, jej sytuacja wydawała się stabilna. Właściciel postanowił od pewnego czasu więcej obowiązków powierzyć pracownikom, kierownikom zmian, a sam postanowił poświęcić więcej czasu i uwagi swojej rodzinie. Która z tych decyzji przyniosła fatalne konsekwencje dla dobrze prosperującego przedsiębiorstwa?

Detektywi podjęli obserwację w godzinach nocnych

Detektywi Janda podjęli dyskretną obserwację. Zaledwie kilka dni cierpliwej pracy przyniosło zaskakujące rezultaty. Zastanawiające było to, że poziom strat zaczął rosnąć sukcesywnie, zwiększając się w ostatni czasie do granicy opłacalności. Do myślenia dawał też fakt, że pracownicy zaczęli intensywnie zamieniać się zmianami, co do tej pory nie miało miejsca. Najwięcej strat generowała nocna zmiana, co też dało się zauważyć po analizie dokumentacji. Nie bez znaczenia był fakt, że zmiany w przychodach firmy zbiegły się w czasie z zatrudnieniem nowych pracowników.

Detektywi Janda udokumentowali dużo materiału

Nocne godziny Detektywi Janda spędzali na parkingu pod siedzibą firmy w Katowicach, a w tym czasie działo się tak wiele, że udokumentowali nadspodziewanie dużo materiału. Szef firmy był w ciężkim szoku, kiedy okazało się, że jego pracownicy, niektórzy pracujący w firmie od samych jej początków, regularnie okradają jej zasoby, wynosząc towar wprost do swoich samochodów zaparkowanych na tyłach budynku. Złodziejski proceder był dobrze opracowany i zsynchronizowany, każdy z pracowników nocnej zmiany w nim uczestniczył. Jak się później okazało, jeden z pracowników wymyślił i opracował strategię kradzieży, planując, że w razie problemów można będzie całą odpowiedzialność przerzucić na zatrudnionych również pracowników z zagranicy.

Właścicielowi firmy brakowało słów....

Właściciel firmy z niedowierzaniem oglądał materiały, nie wiedział, co ma w tej sytuacji zrobić. Nie spodziewał się takiej skali problemu, a z drugiej strony nie wyobrażał sobie jak firma ma funkcjonować normalnie, gdyby zwolnił całą obsadę nocnej zmiany. Trudno ocenić, co było dla niego bardziej dotkliwe, starty finansowe czy zawiedzione zaufanie. Na pewno jednak nasz klient czuł ulgę, że prawda wyszła na jaw, a przyczyną problemów okazała się kradzież, a nie pozycja firmy na rynku. Pierwszą pilną inwestycją w tej firmie będzie nowy monitoring. Katowicką firmę czeka  w najbliższym czasie wiele zmian kadrowych, a byłych pracowników niejedno spotkanie w sądzie.

Masz podejrzenie, że coś jest nie tak w Twojej firmie? Zapraszamy do kontaktu. W ramach bezpłatnej konsultacji przedstawimy różne rozwiązania problemu. Jesteśmy do dyspozycji 24h/dobę 7 dni w tygodniu.

DETEKTYW JANDA
+48 795 44 77 06 lub biuro@detektyw-janda.pl